Porządki na działce
Żeby nie tracić cennego czasu, postanowiłam rozpocząć przygotowania do zakładania najpiększniejszego ogrodu na ziemi - bo mojego własnego :) Wymyśliłam zatem (m.in. za radą forumowiczów www.forumogrodnicze.com i mojego taty), że najpierw działkę zaoram, wpuszczę glebogryzarkę, potem zbronuję, a na końcu mozolnie będę wybierać ręcznie niestety wszystkie chwaściory. No i przystąpiłam do dzieła (a raczej pan Paweł - po sąsiedzku).
Tak wyglądało po zaoraniu (jak to zobaczyłam, miałam przerażenie w oczach).
Po zbronowaniu było tak:
A po żmudnym ręcznym wybieraniu dopiero zaczęło wyglądać przyzwoicie, choć tak naprawdę to dopiero początek wielkiej wojny: Ola kontra chwasty.